Makijażowa kolorówka Pierre Rene
Marka Pierre Rene jest dość znaną przez blog sferę .Mi nieraz rzucała się w oczy w drogeriach ,
Miałam teraz okazje przekonać się o funkcjonalności kosmetyków tej marki.
Mój zestaw jest dość duży a znajdują się w nim :
- Matte Fluid Lipstic Płynna Pomadka do ust.
- Cover Gloss Kryjący błyszczyk do ust
- Puder rozświetlający
- Korygujący puder bambusowo - bananowy
- Rozświetlająca baza pod podkład
- Gąbeczka do makijażu
Ha ha brakuje tylko podkładu i tuszu i makijaż jedna marką był by wykonany.
Może po kolei będę opisywać jak u mnie sprawdziły się poszczególne produkty .
Płynne pomadki o kremowej konsystencji o intensywnym i długotrwałym kolorze i jedwabistym matowym wykończeniu.
Nie wysuszają ust dzięki wzbogaconej formule o witaminę E i masło shea .
Równomierne rozprowadzanie produktu jest możliwe dzięki aplikatorowi z gąbeczką.
Jeśli lubicie matowe
Pomadka świetnie kryje ,nie tworzy smug ani grudek. Jeśli lubicie aksamitne wykończenie beż spierzchniętych ust to jest to właśnie produkt dla Was. wstępuje w 6 odcieniach .
Matowe pomadki opanowały już nas ale czasem warto nałożyć na usta coś z połyskiem .
I tutaj fajną opcją są właśnie te kryjące błyszczyki które nadadzą subtelny połysk jak i intensywny kolor.
Błyszczyk jest trwały i nie wysusza ust . Posiada w swoim składzie olejek arganowy.
Chroni usta przed przesuszeniem i nadaje im miękkości oraz delikatności występuje w 6 odcieniach ja posiadam 4 pierwsze.
Puder dzięki perłowym drobinkom pięknie rozświetla cerę .
Dodaje skórze blasku i sprawia ,ze skóra wygląda zdrowo i promiennie przez wiele godzin.
Świetnie sprawdza się również na ciele podkreślając opaleniznę.
Konturowanie nim to czysta przyjemność.
Tym produktem jestem szczególne zauroczona.
Polecam Wam :)
Jest to puder przeznaczony głównie dla osób z cerą tłustą dzięki jego matujących właściwościach.
Żółty pigment pięknie maskuje i sprawia ,ze niedoskonałości są mniej widoczne. Puder jest lekki i drobno zmielony.
Możemy go nałożyć na cała twarz bądź tylko w problematyczne miejsca .
Baza posiada drobinki odbijające światło . Nadaje skórze świeży promienny wygląd oraz ułatwia aplikacje podkładu.
Jest o lekkiej konsystencji i w kolorze pudrowego różu.
Niewielka ilość bazy wystarcza na pokrycie całej twarzy. Podczas aplikacji możemy poczuć jak nasza skóra staje się aksamitna .
Baza nadaje naszemu makijażowi świeżości i lekkości.
Jest to jedna z lepszych baz w tym przedziale cenowym .
Bardzo fajna gąbeczka o niewielkich rozmiarach z małymi porami dzięki czemu nie wchłania tak dużo podkładu.
Po namoczeniu jej wodą nie przybiera olbrzymich rozmiarów a wręcz przeciwnie jest taka akurat.
Bardzo ją lubię.
Podsumowując kosmetyki które mam w posiadaniu są bardzo dobrej jakości i godne polecenia.
Beż problemu wykonamy nimi makijaż na długą noc pełną zabawy bez obaw , że będzie coś nie tak .
A wy znacie markę Pierre Rene ??
Co sadzicie o jej kosmetykach ?
piekne kolory pomadek
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te matowe pomadki ;) Gąbeczkę mam i jest bardzo fajna ;) Pudrem bananowym bym nie pogardziła ;)
OdpowiedzUsuńZnam markę Pierre Rene :) Myślę, że w swojej ofercie posiadają fajne, dobre jakościowo produkty :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zaciekawiły mnie matowe pomadki, z chęcią chciałabym przetestować je osobiście.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!