Synchrocell Body Cream

Cellulit jest wrogiem każdej kobiety i to nie prawda ,że chude Panie go nie mają . Niemalże wszystkie go mamy z tym ,że jedne mniej inne więcej. Ja jestem posiadaczką tego więcej niestety.
Od momentu gdy zmieniłam pracę  to już wg brak ruchu itd nie wpływa korzystnie na moje ciało.
Kosmetyki wspomagające walkę z cellitem i małą jędrnością skóry pomagają i ja jestem tego żywym dowodem tylko jak wszystko trzeba regularnie używać .
Ja od jakiegoś czasu stosuję SYNCHROCELL body cream . 
Kosmetyk zamknięty jest w zakręcanej tubie o pojemności 250 ml. Jego konsystencja jest lekka, kremowo-żelowa taka jaką lubię. Bez problemu rozprowadza się na ciele . Nie wchłania się odrazu dzięki czemu bez problemu możemy wykonać masaż bez konieczności dolewania kolejnej ilości kosmetyku co też wpływa na jego wydajność .
Krem pozostawia na skórze przez jakiś czas lekko lepką warstwę która po jakimś czasie się wchłania.
Jego działanie jest imponujące . Napina i wygładza skórę . A za co go pokochałam najbardziej to zwalcza uczucie ciężkich nóg u mnie to niestety codzienny problem a po aplikacji kremu na nogi i uniesieniu ich przez jakiś czas do góry wszystko wraca do normy. Cellulit również stał się mniej widoczny . Stosuję go 2 razy dziennie w tym raz przed roll-masażem. Jest naprawdę wydajny za co również go cenię . Kosmetyk ma szerokie zastosowanie  co jest jego niezmiernym atutem. 







Komentarze

  1. o fajna sprawa musze wypróbować :) lovciam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. własnie zastanawiałam sie nad zakupami kosmeyków tej marki i wpadłam na twój post ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo jak zwalcza uczucie ciężkich nóg to coś zdecydowanie dla mnie... podczas codziennej biegniny jednak nogi bardzo to odczuwają.
    Do tego napina skórę, zdecydowanie muszę go wypróbować.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  4. Tego produktu nie znam, ale firmę jak najbardziej. Mam do nich szacunek za uratowanie mojej buzi ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Obserwatorzy